Udany początek 78. ORLEN Rajdu Polski. Marczyk i Gospodarczyk w czołówce

Wystartował 78. ORLEN Rajd Polski. Po pierwszym odcinku specjalnym Mikołaj Marczyk i Szymon Gospodarczyk zajmują 4. miejsce w klasyfikacji generalnej imprezy. Załoga ORLEN Team traci do liderów niecałą sekundę.

78. ORLEN Rajd Polski stanowi czwartą rundę sezonu Rajdowych Mistrzostw Europy. Po raz pierwszy w tym roku na trasach najstarszego rajdowego cyklu świata pojawili się Mikołaj Marczyk i Szymon Gospodarczyk, mistrzowie Europy juniorów z ubiegłego roku. Dla załogi ORLEN Team to okazja do treningu oraz do zaprezentowania się po raz kolejny polskim kibicom w najważniejszej imprezie motorsportowej w naszym kraju.

Najbardziej perspektywiczna polska załoga rajdowa rozpoczęła dzień od 2. miejsca na odcinku kwalifikacyjnym Baranowo. Po ceremonii startu na rynku w Mikołajkach nadeszła pora na pierwszy odcinek specjalny imprezy – 2,5-kilometrową próbę Mikołajki Arena na torze zlokalizowanym tuż obok parku serwisowego przy Hotelu Gołębiewski.

Marczyk i Gospodarczyk zajęli tam bardzo dobre 4. miejsce, tracąc do zwycięzców i zarazem pierwszych liderów rajdu zaledwie 0,9 s. Biorąc pod uwagę to, że na zawodników czeka jeszcze ponad 185 kilometrów rywalizacji, superoes na arenie można potraktować wyłącznie w kategoriach rozgrzewki i przetarcia przed główną częścią zawodów.

– Rozpoczęliśmy 78. ORLEN Rajd Polski od próby na Arenie Mikołajki. Wydaje mi się, że przejechaliśmy ten oes poprawnie. Zajęliśmy 4. miejsce i mieścimy się w różnicy jednej sekundy, więc na pewno jest to dla nas dobre otwarcie. Prawdziwy start tego rajdu nastąpi jutro, od 15-kilometrowego odcinka Krzywe. Cieszę się, że startujemy tutaj, w Polsce. To w końcu rajd, w którym mamy jakieś doświadczenie i czujemy się dobrze. Uwielbiam te trasy. Trzymajcie kciuki – mam nadzieję, że jutro wejdziemy w dobry rytm i będziemy walczyli o jak najwyższe pozycje – mówił po pierwszym odcinku specjalnym rajdu Mikołaj Marczyk.

– Start do tego odcinka nie był idealny. Na tej nawierzchni mocno buksowały nam koła i nie mogliśmy złapać przyczepności. Potem wszystko było już w porządku i Miko wyciągnął z tego oesu tyle, ile się dało. Rajd tak naprawdę zaczyna się jutro rano. To na pewno będą trudne i wymagające odcinki specjalne – na pewno będzie się działo, ale jestem pewny, że będziemy mieli dużo radości z jazdy i damy z siebie wszystko – podsumował pierwszą próbę rajdu Szymon Gospodarczyk.

Jutro zawodnicy zmierzą się na siedmiu odcinkach specjalnych. Załogi dwukrotnie pojawią się na próbach Krzywe, Wojnasy oraz Wieliczki, zaś dzień zakończy drugi przejazd superoesu Mikołajki Arena. Początek jutrzejszych zmagań zaplanowano na godzinę 9:15. Finałowa próba dnia na torze wystartuje – podobnie jak dzisiaj – o godzinie 19:00.