FELIETONYRAJDYWRC

Kto by się spodziewał? Czyli – „co tam po Monte”

Kto by się spodziewał? Czyli – „co tam po Monte”

Sebastien Loeb (z Isabelle Galmiche) wygrał 90. Rajd Monte Carlo. Tym samym stał się najstarszym zwycięzcą rundy WRC. Ale to żadne zaskoczenie. Przecież Loeb to arcymistrz. Gość, który zdobywał tytuł Mistrza Świata 9 razy – pod rząd! To też jedyny kierowca, który w historii WRC wygrał wszystkie odcinki specjalne jednej rundy Mistrzostw Świata – Rajdu Korsyki 2005. Loeb wygrywał w erze samochodów WRC z silnikami 2.0, potem 1.6, potem niedawno odprawionymi na emeryturę WRC ’17 – wzmocnionymi do 360KM 1.6. Czy zatem fakt, że wygrał w nowej hybrydowej erze to zaskoczenie?

Nie. Jednocześnie stał się jedynym kierowcą, który wygrywał rundy WRC w trzech różnych dekadach – od Niemiec 2002 do Katalonii 2012 (regularne starty), przez tą samą Katalonię 2018 i w końcu ostatnie Monte Carlo. Tych „pierwszych” i „jedynych” rekordów Sebastiena Loeba nie sposób zliczyć. Choć wielu dziennikarzy – głównie brytyjskich – poddawało w wątpliwość sens powracania z emerytury – Sebastien udowodnił, że nadal ma to coś.

Wybrane dla Ciebie

Ale tego, że wygra samochód M-Sportu to już nikt się nie spodziewał. Prawda? Owszem, ale znów nie! Już w 1997 roku, w swoim pierwszym sezonie jako zespół fabryczny, wprowadzając Forda Escorta WRC, M-Sport pokazał na co ich stać. Escort, będący jedynie zmodyfikowanym, starym modelem Cosworth grupy A nie był samochodem rozwojowym. Jednak w ciągu dwóch lat w rękach Carolosa Sainza dwukrotnie tryumfował w rundach WRC, a z pomocą między innymi Juhy Kankkunena wielokrotnie kończył Rajdy na podium. Rewolucją był Focus WRC, którego legendarny Colin McRae doprowadzał na pierwszym miejscu wielu rund Mistrzostw.

Embed from Getty Images

Kolejne ewolucje kompaktowego Forda dały M-Sportowi dwa tytuły mistrzowskie w 2006 i 2007 roku. Przejście na mniejsze samochody w prawdzie nie przyniosło powtórki sukcesów Focusa, ale Fiesta też była bardzo szybkim autem. To za jej kierownicą „wychował się” Ott Tanak – Mistrz Świata 2019 i to Fiesta dała nam – polskim kibicom – wiele powodów do radości za sprawą piekielnie szybkiej jazdy Roberta Kubicy, który prywatnie zgłoszonym i niedofinansowanym samochodem wygrywał odcinki specjalne i prowadził w klasyfikacji generalnej kilku Rajdów.

Embed from Getty Images

Tak, to już bardzo dawne czasy, lecz odniesienie do tej najświeższej przeszłości pokazuje ostatecznie, że po M-Sport Fordzie Puma Rally1 należy oczekiwać wielkich rzeczy. Po ostatniej zmianie regulacji (2017), samochód M-Sportu nie tylko wygrał Rajd Monte Carlo (Ogier/Ingrassia) ale także podobnie, jak w zakończonej w minioną niedzielę rundzie, zajął tam trzecie miejsce (Tanak/Jarveoja). W 2017 roku był to początek dominującego sezonu, w którym M-Sport zdobył Mistrzostwo wręcz miażdżąc zarówno Hyundaia, jak i mocno wtedy awaryjną Toyotę.

Choć nie możemy wykluczyć, że w tym roku będzie podobnie, to tak daleko po jednym tylko Rajdzie bym się nie posunął. Możemy za to powiedzieć, że nie spodziewaliśmy się tak dobrej postawy pozostałych załóg M-Sportu. Tak, Adrien (Fourmaux) z Aleksandrem (Coria) za dużo nie pojechali, ale po czwartku byli najwyżej sklasyfikowaną z regularnych załóg brytyjskiej ekipy i na pierwszym międzyczasie odcinka 3. zrównywali się z Ogierem, który ten oes wygrał. Gus (Greensmith, pilotowany w tym sezonie przez Jonasa Anderssona) już w pierwszym Rajdzie sezonu zaliczył swój cel na ten rok – wygrał oes w generalce. Lider M-Sportu – Craig Breen w pewnym sensie „wygrał” cały ten Rajd, bo z załóg stojących na podium, tylko on z Paulem Nagle zaliczą pełny sezon 2022 i to podium jest dla nich prywatnie doskonałym początkiem rywalizacji.

Największym zaskoczeniem Raju Monte Carlo będzie zatem zespół Hyundai Motorsport… Tylko, że znowu nie. Jeśli popatrzymy na końcówkę, a może i cały rok 2021, to zespół Hyundaia zmagał się z wieloma problemami. Dojeżdżalność (na wysokich miejscach) ich kierowców była na słabym poziomie i to często z powodu prozaicznych usterek, typu wypięcie się tylnego koła z zawieszenia. Tego typu awarii nie miewały ani Yarisy ani Fiesty. I20 z powodu urwanych kół odpadało z rywalizacji lub korzystało z Rally2 co najmniej 5 razy w samym tylko 2021 roku. Z rozpoczęciem budowy nowego samochodu Hyundai Motorsport też zwlekał najdłużej, oczekując na ostateczną decyzję centrali marki z Seulu.

W końcu tuż po finałowej rundzie WRC 2021 – Monza Rally ogłoszono odejście szefa koreańskiej ekipy. Zatem mieliśmy najpóźniejszy start rozwijania auta Rally1, brak silnego przywództwa i nie rozwiązane problemy starego samochodu. Obawiam się, że słaby wynik Monte Carlo to początek trudnego sezonu dla tej ekipy.
Między Fordami na podium stanął Seb Ogier (z nowym pilotem Benjaminem Veillasem) Toyotą GR Yaris Rally1. Nie była to jedyna Toyota, której tempo nie zawiodło, ale pech dopadł zarówno Sebastiena, jak i jego najgroźniejszego konkurenta z ostatnich dwóch sezonów i tegorocznego lidera japońskiego zespołu – Elfyna Evansa. Obaj kierowcy liczyli się w walce o końcowy sukces, którego ostatecznie nie odnieśli.

Tym sposobem doszliśmy do prawdziwego zaskoczenia początku pięćdziesiątego sezonu WRC i jest nim słabsza postawa zespołu Toyota Gazoo Racing. Nie możemy przecież zwalać winy za słabsze wyniki wyłącznie na pecha. Jak mówi przysłowie „szczęście sprzyja lepszym” i tymi lepszymi w ostatni weekend byli zawodnicy M-Sportu. Kierowcy Toyoty, chcąc dotrzymać im tempa musieli mocno naciskać, co doprowadziło do ich błędów i w konsekwencji wypadnięcia Evansa z trasy oraz kapcia Ogiera.

A jakie jest Wasze zdanie na temat pierwszej rundy WRC 2022? Czy myślicie, że M-Sport bez Loeba utrzyma wysoki poziom? A może słaba dyspozycja Hyundai Motorsport wynikała z niedopracowania asfaltowej specyfikacji ich auta i na luźniej nawierzchni znów będą szybcy? No i kto tak naprawdę jest faworytem Mistrzostw? Na odpowiedź na to ostatnie pytanie poczekajmy do portugalskiej rundy – pierwszego tegorocznego Rajdu szutrowego.



Wybrane dla Ciebie

Jeden komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zobacz także
Close