RAJDYWRC

M-Sport ma dość bycia pośmiewiskiem

M-Sport ma dość bycia pośmiewiskiem

Ott Tanak i Martin Jarveoja zajęli szóste miejsce w Rajdzie Safari, podczas gdy ich zespołowi partnerzy z zespołu M-Sport, Pierre-Louis Loubet i Nicolas Gilsoul, uplasowali się na miejscu siódmym. W imprezie, która ponownie została zdominowana przez Toyotę, nie są to najgorsze możliwe lokaty.

Jednak to Richard Millener, a nie na przykład Cyril Abiteboul, przez cały czas znajdował się pod naciskiem mediów. Szef M-Sportu wyraźnie zaznaczył w rozmowie z portalem DirtFish, że obecna sytuacja zupełnie mu się nie podoba.

Wybrane dla Ciebie

Richard Millener

[Dziennikarz DirtFish] naciskał na mnie w sprawie naszej niezawodności w Kenii, pytając, jak się czuję z szóstym i siódmym miejscem. Szczerze mówiąc, myślę, że nasza niezawodność była dość dobra. Przypomnij mi tylko, czy to my straciliśmy niezliczoną ilość tylnych skrzydeł i części karoserii? Czy to my cztery razy zmienialiśmy wały napędowe w jednym aucie? Czy to my mieliśmy problemy z przegrzewaniem? Nie sądzę. Mieliśmy kilka przebitych opon w obu samochodach, a kierowcy zatrzymali się i je zmienili.

Słowa szefa M-Sportu odnoszą się oczywiście do kłopotów, jakie w Kenii mieli zawodnicy konkurencji. Rajd Safari znany jest ze swojego unikatowego charakteru. Na tamtejszych odcinkach specjalnych do czystej prędkości należy dołożyć jeszcze znakomite przygotowanie samochodu, kontrolowanie możliwych uszkodzeń, a także zwyczajne szczęście.

Przed sezonem 2023 skład M-Sportu zasilił Ott Tanak, który pożegnał się z ekipą Hyundaia. Estończyk miał zapewnić brytyjskiemu zespołowi możliwość walki o zwycięstwo. Aby dać mistrzowi świata z 2019 roku pełne wsparcie, zdecydowano się na zatrudnienie w pełnym wymiarze tylko jednej, dodatkowej załogi. Pierre-Louis Loubet póki co zdecydowanie nie jest jednak na poziomie Estończyka, z czego Richard Millener doskonale zdaje sobie sprawę.

Richard Millener

Ludzie muszą pamiętać, że jeździmy dwoma samochodami. Wiemy, w jakim punkcie jesteśmy. Ott może wygrać wszędzie. Pierre-Louis bardzo mocno walczy o swoje pierwsze podium, ale nie jest w pozycji, w której goni się za wygraną w każdym rajdzie. Tak więc problem z samochodem u Tanaka skutecznie wyklucza nas z walki o zwycięstwo. Wiemy to lepiej niż ktokolwiek inny. Taka jest rzeczywistość, w której się znajdujemy. Alternatywa jest prosta: moglibyśmy po prostu całkowicie zrezygnować z mistrzostw.

Szef M-Sportu zdecydował się na otwartą krytykę osób, które nieustannie wieszają psy na zespole. Millener stwierdził, że jest dumny z wykonywanej pracy i nie zamierza odpuszczać z powodu tego, jak modne wydaje się być uznawanie M-Sportu za ekipę „drugiej kategorii”.

Richard Millener

Mam dość ludzi, którzy ciągle atakują M-Sport. Jesteśmy dorośli i wiemy, gdzie jesteśmy oraz do czego jesteśmy zdolni. W tych mistrzostwach nie ma ciężej pracującego zespołu. Jestem dumny, że każdego ranka zakładam koszulkę M-Sportu i wchodzę do parku serwisowego, by walczyć o każdy punkt,. Wkurza mnie to, że ludzie przychodzą z niedorzecznymi pytaniami na temat naszej niezawodności i wydajności.


Źródło wypowiedzi: DirtFish
Więcej informacji na temat WRC na Rallypl



Wybrane dla Ciebie

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *