Na półmetku sezonu kierowcy serii GT4 European Series zmierzą się na belgijskim torze Spa-Francorchamps. Ten malowniczy obiekt należy do najtrudniejszych na świecie. Sobotnie wyścigi (21 lipca) będą debiutem Gosi Rdest na tym torze.
Spa to tor wyjątkowy pod wieloma względami. Jego historyczna otoczka, ponad 100-letnia tradycja i prawdziwy motorsportowy klimat sprawiają, że zasługuje na miano toru legendarnego. Na tym obiekcie ścigali się najlepsi kierowcy w historii, w tym zawodnicy Formuły 1. Jest to również tor, który jak żaden inny wymaga od kierowców odwagi. Wyścig w Spa był marzeniem Gosi Rdest już od dawna. Marzeniem, które spełni się już w ten weekend, podczas czwartej rundy GT4 European Series.
– To będzie mój pierwszy weekend wyścigowy w Spa. Na tę rundę czekałam najbardziej, bo Spa było moim marzeniem od zawsze. Jest to również runda, przed którą czuję największą adrenalinę, bo Spa jest po prostu trudnym torem. Bardzo szybkim i krętym. Uwielbiam nowe wyzwania, więc tym bardziej się cieszę. Dwa tygodnie temu odbyliśmy na torze jednodniowe testy, nieustannie też przygotowuję się na symulatorze – mówi Gosia Rdest.
Spa-Francorchamps to najdłuższy (7km), a zarazem najbardziej wymagający obiekt, który znalazł się w tegorocznym kalendarzu serii GT4. Tor słynie z dużych różnic wzniesień, dynamicznych szykan i ciekawych kombinacji zakrętów, z ekstremalnie trudnym łukiem Eau Rouge na czele. 
– Jest to miejsce, w którym wjeżdżasz pod naprawdę stromą górę, a tuż za jej szczytem jest ostry zakręt, w który wchodzisz z ogromną prędkością ze względu na zjazd. Potrzeba tam sporo odwagi. Pokonanie Eau Rouge to niesamowite wrażenie – opisuje Gosia.
Polska zawodniczka startuje w barwach zespołu Phoenix Racing. Zasiada za kierownicą Audi R8 LMS GT4, które dzieli ze swoim zmiennikiem Cedrikiem Freiburghausem. Po ostatniej rundzie sędziowie zadecydowali o zmianie Balance of Performance (BOP) w samochodzie Gosi. Jej Audi zostanie dociążone, co oznacza utrudnienie.
Podczas czwartej rundy GT4 European Series zobaczymy aż 50 samochodów. Do stałej stawki 44 aut dołączyły trzy zespoły ze Szwecji i po jednym z Belgii, Wielkiej Brytanii i Niemiec. Dodatkowo, kibice będą mogli po raz pierwszy w tym sezonie podziwiać w akcji nową Alpine A110 GT4.
Rozkład jazdy na najbliższy weekend GT4 European Series:
Piątek, 20 lipca
11:30 – 12:30 Wolny trening 1
14:15 – 15:15 Wolny trening 2
Sobota, 21 lipca
15:40 – 16:00 Kwalifikacje 1
16:10 – 16:30 Kwalifikacje 2
Niedziela, 22 lipca
10:25 – 11:25 Wyścig 1
16:45 – 17:45 Wyścig 2
Tabela GT4 European Series w klasie PRO-AM, w której ściga się Gosia Rdest po trzech rundach przedstawia się następująco:
1. Basseng Marc, Bethke Phillip – 93 pkt.
2. Zamparini Patrick, Mor Csaba – 89 pkt.
3. Owega Hamza, Lungstrass Markus – 58 pkt.
4. Meloni Paolo, Tresoldi Massimiliano – 54 pkt.
5. Jasper John-Louis, Viebahn Jörg – 48 pkt.
6. Lefterov Pavel, Cristovao Miguel – 45 pkt.
7. Braams Luc, Huisman Duncan – 34 pkt.
8. Freiburghaus Cedric, Rdest Gosia – 31 pkt.
9. Rödig Helmut, Zöchling Christopher – 30 pkt.
10. Schulte Rudolf, Schraml Dominik – 26 pkt.
11. Floss Luiz – 22 pkt.
12. Still Hendrik – 20 pkt.
13. Vandenbalck Jamie – 18 pkt.
14. Von Der Laden Felix – 17 pkt.
15. Nathan Wolf – 15 pkt.
16. Valente Alain – 15 pkt.
17. Kasperlik Jan – 12 pkt.
18. Pastorelli Nicky – 12 pkt.
19. Pattrick Stephen, Meyrick Andy – 11 pkt.
20. Littman Jm – 8 pkt.
21. Darras Julien, Bachmann Pascal – 7 pkt.
22. James Fiona, Nicoll-Jones Matt – 5 pkt.
23. Caccia Benjamino, Beelen Jelle – 4 pkt.
24. Laber Bernhard – 2 pkt.
