F1GP Brazylii

Mistrz Świata wygrywa, Mercedes mistrzem- Podsumowanie GP Brazylii 2018

Mistrz Świata wygrywa, Mercedes mistrzem- Podsumowanie GP Brazylii 2018

Pięciokrotny mistrz świata nie zwalnia tempa i wygrywa wyścig o GP Brazylii na torze Interlagos. Na drugiej pozycji zameldował się dziś największy pechowiec tego wyścigu– Max Verstappen. Podium uzupełnił kierowca Ferrari Kimi Raikkonen.

Warunki atmosferyczne nad torem nie były pewne przez cały wyścig, nad torem unosiły się czarne chmury, z których jednak nie spadł deszcz. Temperatura powietrza wynosiła podczas wyścigu lekko ponad 20 stopni Celsjusza.

Startujący z pierwszego pola Lewis Hamilton tradycyjnie wykonał perfekcyjny start utrzymując swoją pozycję. Swój start popsuł zawodnik Ferrari Sebastian Vettel, który stracił na starcie pozycje na rzecz drugiego kierowcy Mercedesa Valtteriego Bottasa. Na początku wyścigu swoim tempem imponował Max Verstappen, który już na początkowych okrążenia zdołał uporać się z Kimim Raikkonenem i wskoczyć na czwartą pozycje. Na pochwały również zasługiwał Daniel Ricciardo, który mimo kary i startu spoza pierwszej dziesiątki, bardzo szybko przebił się do czołówki i już podczas piątego okrążenia znajdował się na szóstej pozycji.

Lewis Hamilton jadąc na czele wyścigu, wypracowywał sobie bezpieczną przewagę nad swoim zespołowym kolegą, który musiał walczyć o utrzymanie drugiej lokaty, na którą już za plecami Fina czaił się Max Verstappen. Fiński zawodnik Mercedesa długo nie zdołał odpierać ataków młodego Holendra i już na dziesiątym kółku zawodnik Red Bulla wykonał perfekcyjny manewr dający mu druga pozycje.

Pierwszym zawodnikiem z czołówki, który pojawił się w boksie był Valtteri Bottas, a stało się to na dziewiętnastym okrążeniu. Zespół Mercedesa postanowił w bolidzie Bottasa założyć opony pośrednie. Na następnym okrążeniu w boksach pojawił się Lewis Hamilton, któremu tak samo jak w przypadku Bottasa, założono opony pośrednie.

Na dwudziestym drugim okrążeniu doszło do pierwszego większego incydentu na torze, a to wszystko za sprawą Marcussa Ericssona. Zawodnik zespołu Sauber miał problemy i wypadł z toru w zakręcie numer 7 i szczęśliwie uniknął zderzenia z bandą. Chwile później Szwed pojawił się w swoim boksie i wycofał się z dalszej rywalizacji w wyścigu.

Na 28 okrążeniu, w alei serwisowej zameldował się Sebastian Vettel. W międzyczasie Max Verstappen bardzo dobrze obchodził się ze swoimi oponami, co pozwoliło mu przedłużyć jazdę na swoich oponach i młody Holender pojawił się w alei serwisowej dopiero na 35 okrążeniu. Okrążenie wcześniej z rywalizacji musiał wycofać się Nico Hulkenberg, z powodu problemów ze swoim bolidem.

Na przełomie 39 i 40 okrążenia, doszło do zmiany lidera wyścigu. Na czele pojawił się Max Verstappen, który wykorzystał świeższe opony i przy użyciu systemu DRS wykonał perfekcyjny manewr wyprzedzania Lewisa Hamiltona. W tym samym czasie za czołową trójką toczyła się fenomenalna walka pomiędzy Danielem Ricciardo i Sebastianem Vettelem o piątą lokatę, która wygrał kierowca Red Bulla i szybko doganiał znajdującego się na czwartej lokacie Valtteriego Bottasa.

Max Verstappen w dalszym ciągu miał fenomenalne tempo i uciekał Lewisowi Hamiltonowi, jednak w zakrętach Senny zderzył się z kierowcą Racing Point Force India Estabanem Oconem i stracił prowadzanie w wyścigu, dodatkowo w jego bolidzie uszkodzona została podłoga, co pogarszało prowadzenie bolidu w końcowej fazie wyścigu.

RedBull Content Pool

Po Incydencie z Oconem, Holender spadł na drugie miejsce lecz mimo uszkodzeń w swoim bolidzie był on w stanie nadrabiać starte do Lewisa Hamiltona. W tym samym czasie problemy ze swoim ogumieniem miał Sebastian Vettel co zmusiło go do ponownego zwizytowania alei serwisowej co spowodowało spadek Niemca na 7 lokatę.

59 okrążenie przyniosły nam walkę pomiędzy Danielem Ricciardo i Valtterim Bottasem w zakręcie numer 1. Fiński zawodnik Mercedesa skarżył się na opony w swoim bolidzie, przez co zespół zdecydował się ściągnąć Bottasa do boksu. W tym czasie sędziowie podjęli decyzje o ukaraniu Estebana Ocona 10 sekundową karą stop&GO, za spowodowanie kolizji z Verstappenem.

W ostatnich okrążeniach mogliśmy emocjonować się walką o trzecią pozycje pomiędzy Raikkonenem i Ricciardo, jednak odpowiednia jazda pozwoliła utrzymać do samej mety trzecią lokatę fińskiemu kierowcy.  Starta Maxa Verstappena do Lewisa Hamiltona również była zbyt duża i nie pozwoliła już na atak, przez co Lewis Hamilton w trochę szczęśliwych okolicznościach dowiózł zwycięstwo do mety.

Wyniki GP Brazylii 2018

Klasyfikacje po Grand Prix Brazylii



Wybrane dla Ciebie